Okradali podczas libacji alkoholowych
3 kobiety i mężczyznę zatrzymali wczoraj grodziscy policjanci. Cała czwórka podejrzewana jest o udział w kradzieży pieniędzy i telefonu, do których doszło kilka dni temu. Policjanci ustalają udział każdej z osób w tych dwóch przestępstwach. Zatrzymani nie pierwszy raz będą odpowiadać przed sądem za popełnione przestępstwa. Tym razem za kradzież grozi im do 5 lat więzienia.
W chwili przyjmowania zawiadomienia o kradzieży od mieszkańca Grodziska, policjanci znali jedynie imię jednej z kobiet i rysopisy trzech innych osób, które ostatnio były w jego domu. Zawsze podczas tych wizyt spożywany był alkohol. W takich okolicznościach jednego dnia po wyjściu „gości” mężczyzna stwierdził kradzież portfela, a w innym terminie stracił także telefon i pieniądze.
Gdy tylko te szczątkowe informacje trafiły do grodziskich kryminalnych rozpoczęło się ich analizowanie i typowanie sprawców obu kradzieży. Już następnego dnia znane były dane kobiety, która dwukrotnie odwiedzała pokrzywdzonego ze swoimi znajomymi. Równocześnie z poszukiwaniami Iwony M. policjanci ustalali jej wspólników. Wczoraj funkcjonariusze złożyli wizyty w miejscach przebywania trzech ustalonych kobiet. Iwona M. (39 lat), Natalia D. (22lata) i Bożena J. (52 lata) przyznały się do wizyt w mieszkaniu poszkodowanego mężczyzny w terminach kradzieży. Wszystkie trzy kobiety trafiły do celi grodziskiej komendy. W tym samym miejscu znalazł się również zatrzymany w budynku komendy Robert K. (40 lat), wskazany przez jedną z kobiet jako sprawca kradzieży portfela.
Grodziscy dochodzeniowcy analizują i sprawdzają jeszcze rozbieżne wersje wydarzeń każdej z zatrzymanych osób. Po tych ustaleniach sprawcy odpowiedzą za kradzież przed sądem. Dla niektórych z zatrzymanych osób będą to już nie pierwsze zarzuty za podobne przestępstwa. Tym razem sprawca kradzieży może usłyszeć wyrok 5 lat więzienia.
kz