Z domu kolegi wyszedł z biżuterią
Grodziscy policjanci zatrzymali 17-latka, podejrzanego o kradzież. Młody mężczyzna podczas wizyty w domu kolegi zabrał biżuterię o wartości 6 tysięcy złotych. Po ogłoszonym zarzucie Krystian K. przyznał się do popełnienia przestępstwa i dobrowolnie poddał karze. Za kradzież kodeks karny przewiduje nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Podczas czynności w sprawie kradzieży biżuterii z jednego z domów w gminie, grodziscy kryminalni ustalili osobę podejrzaną o to przestępstwo. Policyjne działania wskazywały na to, że w dniu kradzieży syn właścicielki przyszedł do domu ze swoim kolegą, który z pokoju zabrał złotą biżuterię. Zawiadamiająca wyceniła swoje straty na kwotę 6 tysięcy złotych. Funkcjonariusze szybko zatrzymali wytypowanego 17-latka.
Dalsze ustalenia policjantów potwierdziły, że młody mężczyzna jeszcze tego samego dnia sprzedał skradzione przedmioty w jednym z lombardów. Krystian K. usłyszał zarzut kradzieży. Mężczyzna przyznał się do popełnienia tego przestępstwa i dobrowolnie poddał się karze. Popełniony przez niego czyn zagrożony jest nawet 5-letnim pozbawieniem wolności.
kz