Poszukiwany, z narkotykami przyjechał przywłaszczonym autem
W ręce grodziskich policjantów wpadł poszukiwany 28-latek. Po dokładnej kontroli okazało się, że mężczyzna przyjechał przywłaszczonym samochodem i miał przy sobie torebkę z marihuaną. W grodziskiej komendzie Paweł M. usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. Dzięki zatrzymaniu, policjanci z Radomia nie będą musieli go już dłużej szukać, a funkcjonariusze z Białegostoku rozwiążą sprawę utraconego opla.
Około 21.30 grodziscy policjanci patrolujący teren gminy, podjęli kontrolę podejrzanych osób, siedzących w zaparkowanym na poboczu samochodzie. Podczas sprawdzania danych okazało się, że jeden z mężczyzn od kilku miesięcy jest poszukiwany przez jednostkę z Radomia do ustalenia miejsca pobytu. Czujni funkcjonariusze natychmiast zainteresowali się stojącym obok oplem, w którym nikogo nie było. Mundurowi szybko ustalili, że samochód należy do poszukiwanego 28-latka. Sprawdzenie auta wykazało, że pojazd również jest poszukiwany jako utracony w wyniku przywłaszczenia. Samochodu od ponad miesiąca poszukują policjanci z Białegostoku. Grodziscy policjanci nie zakończyli na tym kontroli. Podczas przeszukania w ubraniu tego samego mężczyzny znaleźli torebkę z marihuaną.
Odnalezione narkotyki zostały zabezpieczone, samochód trafił na policyjny parking, a Paweł M. do celi grodziskiej komendy. Po przygotowaniu pełnej dokumentacji mężczyźnie został przedstawiony zarzut posiadania środków odurzających. 28-latek otrzymał również wezwanie do stawiennictwa w radomskiej komendzie Policji w celu potwierdzenia swojego miejsca pobytu. Policjantom z Białegostoku grodziscy funkcjonariusze przekazali natomiast poszukiwany przez nich pojazd.
kz