Bracia odpowiedzą za pobicie taksówkarza
Grodziscy policjanci zatrzymali Mateusza i Pawła P. Obaj bracia odpowiedzą za pobicie taksówkarza. Mateusz P. dodatkowo usłyszał zarzut uszkodzenia samochodu. 20-latek i 18-latek przyznali się do popełnionych przestępstw i dobrowolnie poddali karom. Za pobicie można trafić za kratki na 3 lata. Uszkodzenie cudzej rzeczy zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia.
Kilka dni temu grodziscy policjanci otrzymali zgłoszenie pobicia i uszkodzenia samochodu od kierowcy taksówki. Z ustaleń z pokrzywdzonym wynikało, że po kursie do podgrodziskiej miejscowości, jeden z trzech pasażerów nie miał pieniędzy na opłatę. Do rozmowy z klientem włączyło się dwóch pozostałych mężczyzn, którzy przewrócili kierowcę na ziemię i pobili go. Jeden z nich dodatkowo rozbił lusterka w samochodzie mężczyzny.
Policjanci zaczęli ustalać dane pasażerów. Gdy mieli już pewność, że sprawcami zgłoszonych przestępstw są dwaj mieszkańcy grodziskiej gminy, pojechali do ich domu. Na miejscu kryminalni zatrzymali 18-letniego Pawła P. Tego samego dnia w ręce dzielnicowego wpadł 20-letni Mateusz P. Obaj bracia usłyszeli zarzuty pobicia. Policjanci ustalili, że za uszkodzenie samochodu taksówkarza odpowiedzialny jest starszy z nich. Obaj mężczyźni przyznali się do popełnionych przestępstw i dobrowolnie poddali karom pozbawienia wolności w zawieszeniu, dozoru kuratora oraz grzywny i naprawienia szkody.
kz