Przyszedł do szkoły po narkotykach i z narkotykami
Grodziscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości wśród nieletnich zatrzymali wczoraj 17-latka. Chłopaka zdradziło agresywne zachowanie w szkole. Szybko okazało się, że uczeń nie tylko jest pod wpływem marihuany, ale także ma ją przy sobie. Za posiadanie narkotyków Mateusz Z. trafił do celi grodziskiej komendy. Z racji wieku zatrzymanym zajmie się teraz sąd karny i sąd rodzinny.
Około 14.00 policjanci Zespołu ds. Nieletnich zostali skierowani do jednej z grodziskich szkół. Pracownicy placówki poprosili o interwencję w związku z agresywnym i podejrzanym zachowaniem jednego z uczniów. Na miejscu policjanci ustalili, że istnieje podejrzenie, że chłopak jest pod wpływem narkotyków. Aby to potwierdzić do szkoły został wezwany lekarz, a także matka ucznia.
W czasie oczekiwania na badanie policjanci zajęli się wskazanym uczniem. Podczas legitymowania 17-latka funkcjonariusze zwrócili uwagę na jego nerwowe zachowanie. Postanowili natychmiast go przeszukać. Szybko okazało się, że Mateusz Z. ma przy sobie torebkę z marihuaną i szklaną fifkę do jej zażywania.
Po badaniu lekarskim, które potwierdziło stan po zażyciu narkotyków, Mateusz Z. trafił do policyjnej celi. Za posiadanie środków odurzających 17-latek odpowie teraz przed sądem karnym. Z racji wieku stanem demoralizacji ucznia w związku z zażywaniem narkotyków zajmie się także sąd rodzinny.
kz