Dozór za przestępstwa w byłej firmie
Niewiele ponad godziny potrzebowali grodziscy policjanci na zatrzymanie 38-latka podejrzanego o wtargnięcie w nocy na teren byłej firmy i uszkodzenie zaparkowanych tam pojazdów. Dzięki szybko zorganizowanym działaniom i dobrej współpracy, mężczyzna wpadł na autostradzie, gdy uciekał skradzionym w innym miejscu autem. Wykonane przez funkcjonariuszy czynności pozwoliły na przedstawienie zatrzymanemu 7 zarzutów karnych. Decyzją grodziskiej Prokuratury Rejonowej został objęty policyjnym dozorem.
Tuż po północy do grodziskiej komendy dotarła informacja o uszkodzeniu wielu samochodów na terenie jednej z milanowskich firm. Policjanci na miejscu potwierdzili rozbite szyby i urwane lusterka w kilku pojazdach i natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy tych czynów. Od właściciela firmy dowiedzieli się, że może nim być były pracownik, który wtargnął w nocy na posesję. Podczas dalszych ustaleń okazało się, że ta sama osoba w innej siedzibie firmy włamała się do zaparkowanego tam samochodu i odjechała nim z posesji.
Gdy tylko policjanci grodziskiego Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego ustalili dane mężczyzny i pojazdu, bardzo szybko zorganizowali działania w celu zatrzymania sprawcy. Pościg był prowadzony z pomocą spedytora firmy, który podawał położenie samochodu, stołecznych funkcjonariuszy, nadzorujących jego przebieg i policjantów z pruszkowskiej jednostki. Już po ponad godzinie od zdarzenia grodziscy policjanci na autostradzie zatrzymali peugeota i potwierdzili, że jego kierowcą jest wskazany wcześniej 38-latek.
Po zgromadzeniu wszystkich materiałów, milanowscy policjanci potwierdzili kradzież peugeta po włamaniu do niego oraz uszkodzenie 10 samochodów należących do 6 różnych właścicieli, które zostały dokonane przez zatrzymanego po pościgu mężczyznę. 38-latek doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Maz. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem oraz sześciokrotnego uszkodzenia mienia. Jako środek zapobiegawczy został zastosowany wobec niego policyjny dozór, który zgodnie z aktualnym miejscem zamieszkania, będzie wykonywał w otwockiej komendzie. Popełnione przez zatrzymanego przestępstwa zagrożone są karą nawet 10 lat pozbawienia wolności.
asp.sztab. Katarzyna Zych/ea