Podróż koleją zakończył w policyjnej celi
30-letni mieszkaniec Gdańska odpowie przed sądem za znieważenie grodziskich policjantów oraz zniszczenie służbowego mienia. Mężczyzna został zatrzymany po interwencji, przeprowadzonej na prośbę pracowników pociągu. Agresywny pasażer podczas czynności służbowych i transportu do komendy cały czas znieważał policjantów. W budynku jednostki do zniewag dołączył jeszcze uszkodzenie wyposażenia policyjnej poczekalni.
Po 18.00 dyżurny grodziskiej komendy odebrał wezwanie do pilnej interwencji na stacji PKP. Na miejscu na policjantów czekał kierownik zatrzymanego pociągu, który wskazał im awanturującego się pasażera. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do legitymowania mężczyzny. Podczas czynności, wyraźnie pijany pasażer, otworzył drzwi wagonu i próbował uciekać. Zatrzymany przez policjantów, zaczął ich wyzywać i zachowywać się agresywnie. Policjanci postanowili zatrzymać 30-latka w grodziskiej jednostce do wytrzeźwienia.
Podczas transportu do komendy, mimo wielokrotnych wezwań do zachowania zgodnego z prawem, mężczyzna nadal używał wobec nich wulgarnego i znieważającego słownictwa i był bardzo agresywny. Również w jednostce nie zmienił swojego zachowania w stosunku do policjantów. Dodatkowo w poczekalni swoją agresję wyładował na służbowym wyposażeniu. Z uszkodzonych krzeseł nie będą już mogli korzystać inni interesanci.
Po badaniu stanu trzeźwości okazało się, że Michał J. ma we krwi ponad 3 promile alkoholu. Zamiast zatrzymania do wytrzeźwienia, mężczyzna trafił do policyjnej celi jako sprawca znieważenia funkcjonariuszy na służbie i uszkodzenia mienia. Po wysłuchaniu zarzutów mieszkaniec Gdańska za swoje zachowanie odpowie przed grodziskim sądem.
kz