Odpowie nie tylko za kradzież piw
Tuż po zgłoszeniu kradzieży kilku piw w sklepie, grodziscy policjanci zatrzymali podejrzanego o to wykroczenie motorowerzystę. Szybko okazało się, że 18-latek jest nietrzeźwy. Czujni funkcjonariusze odkryli także, że motorower nie należy do zatrzymanego. Damian K. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem motoroweru i kierowania nim w stanie nietrzeźwości. Odpowie również za kradzieże sklepowe. Mężczyzna przyznał się do popełnienia wszystkich czynów.
Cała sprawa rozpoczęła się od zgłoszenia kradzieży kilku piw w jednym ze sklepów w Milanówku. Policjanci na miejscu szybko ustalili, że sprawcą zdarzenia był młody mężczyzna, który odjechał motorowerem. Kilka minut później funkcjonariusze zauważyli w okolicy opisaną osobę i natychmiast zatrzymali ją do kontroli.
Nieprawidłowości wyszły na jaw już podczas badania trzeźwości kierującego motorowerem, które wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. 18-latek przyznał się, że wypił 5 piw zabranych wcześniej ze sklepu. Policjanci zatrzymali go jako nietrzeźwego kierowcę, ale nie zakończyli na tym kontroli. Podczas sprawdzania pojazdu zwrócili uwagę na uszkodzenia w jego przedniej części. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że motorower może nie być własnością zatrzymanego, jak to zapewniał.
Szybko przeprowadzone w tym zakresie czynności potwierdziły, że pojazd został skradziony z jednej z ulic w okolicy stacji PKP, gdzie zaparkowała go właścicielka i została w nim wyłamana blokada. Podczas dalszych czynności policjanci ustalili również inne miejsce, w którym mężczyzna tego dnia ukradł piwa. Po wytrzeźwieniu Damian K. usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem motoroweru oraz kierowania nim w stanie nietrzeźwości. Odpowie również za kradzieże sklepowe. 18-latek przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów.
kz