Drewno na opał zabierali z parku
Policjanci z Posterunku w Podkowie Leśnej zakończyli sprawę kradzieży drewna z miejscowego parku. Po raz kolejny do wykrycia sprawców przyczyniła się czujność mieszkańców. Dwaj mężczyźni i kobieta usłyszeli zarzuty popełnienia wykroczenia. Wszyscy przyznali się do kradzieży i dobrowolnie poddali karom grzywny.
Około 2 miesiące temu policjanci zostali wezwani do podkowiańskiego parku, gdzie mieszkanki zauważyły podejrzane zachowanie nieznanych im osób. Kobiety podejrzewały, że osoby te dokonują kradzieży drewna. Funkcjonariusze na miejscu wylegitymowali 3 osoby, które nie przyznawały się do kradzieży, a w ich samochodzie nie było również drewna.
Jednak policjanci nie zrezygnowali z dalszych czynności. Po przesłuchaniach wszystkich świadków i zebraniu materiałów, dwaj mężczyźni i kobieta podejrzewani o kradzież po raz kolejny zostali wezwani do podkowiańskiej jednostki Policji. Tym razem 42-latek, 22-latek i 41-latka przyznali się do zabrania pociętego drewna z parku na opał. Ze względu na wartość strat cała trójka usłyszała zarzuty popełnienia wykroczenia. Rafał S., Marek S. i Jolanta S. dobrowolnie poddali się karom grzywny.
kz