Zatrzymany tuż po kradzieży
Grodziscy policjanci ustalili i zatrzymali 25-latka tuż po kradzieży torebki z dokumentami i telefonem. Wszystkie skradzione rzeczy szybko wróciły do właścicielki. Mężczyzna w czasie ucieczki wyrzucił dokumenty. Policjanci w lombardzie odzyskali zastawiony tam aparat telefoniczny. Piotr P. usłyszał zarzut kradzieży dokumentów, został także ukarany za kradzież telefonu komórkowego.
Po 8.00 grodziscy policjanci zostali poinformowani o kradzieży torby z dokumentami i telefonem, którą właścicielka zostawiła na chwilę na swoim rowerze. Policjanci ustalili, że sprawca w czasie ucieczki z miejsca zdarzenia wyrzucił dokumenty, które szybko wróciły do pokrzywdzonej. Kobieta nie odzyskała jednak swojego telefonu.
Dalsze ustalenia funkcjonariuszy doprowadziły do ustalenia, że mężczyzna po przestępstwie mógł wchodzić do jednego z lombardów. Policyjna kontrola tego miejsca potwierdziła, że skradziony telefon został tam oddany pod zastaw. Mundurowi zabezpieczyli telefon i szybko ustalili dane mężczyzny, który zastawił aparat. Natychmiast też pojechali do jego miejsca zamieszkania.
Zatrzymany 25-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa i zastawienia telefonu w lombardzie. Piotr P. usłyszał zarzut kradzieży dokumentów, a za kradzież telefonu o wartości około 200 złotych został ukarany grzywną. Kradzież dokumentów zagrożona jest karą do 2 lat więzienia.
kz