Odpowie za włamanie na plebanii
Zarzut kradzieży z włamaniem w warunkach recydywy usłyszał 30-latek zatrzymany przez grodziskich policjantów. Mężczyzna został ujęty na plebanii z pieniędzmi skradzionymi z pokoju jednego z księży. Cała suma szybko wróciła do właściciela. O dalszym losie karanego wcześniej za podobne przestępstwa Krzysztofa Ś. po raz kolejny zdecyduje sąd. Za popełniony czyn grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
Po 18.00 grodziscy policjanci zostali wezwani na teren jednej z plebanii, gdzie miało dojść do kradzieży. Funkcjonariusze na miejscu zastali 2 osoby, które wskazały ujętego przez siebie mężczyznę. Policjanci szybko ustalili, że osoba ta wybiegała z pomieszczeń, do których nie powinna mieć dostępu. 30-latek został natychmiast zatrzymany. Podczas przeszukania mundurowi znaleźli przy nim pieniądze w różnych walutach.
W toku dalszych czynności na miejscu, policjanci ustalili, że pieniądze należą do jednego z księży i pochodzą z jego pokoju, który był zamykany na klucz. Cała suma szybko wróciła do właściciela, a podejrzany o dokonanie przestępstwa mężczyzna trafił do policyjnej celi.
Zgromadzone przez dochodzeniowców materiały pozwoliły na przedstawienie Krzysztofowi Ś. zarzutu kradzieży z włamaniem, do którego się przyznał. Policjanci ustalili, że 30-letni mieszkaniec Warszawy był wcześniej karany za podobne przestępstwa. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Kradzież z włamaniem zagrożona jest karą nawet 10 lat więzienia.
kz