Rok więzienia za włamanie do auta
Grodziscy policjanci zatrzymali 29-latka podejrzewanego o włamanie do samochodu. Mężczyzna wybił szybę i ukradł z pojazdu radio, torbę z medykamentami i dezodorant. Funkcjonariusze odzyskali część łupów, pozostawionych na klatce schodowej bloku. Daniel M. usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Karany wcześniej mężczyzna przyznał się do przestępstwa i dobrowolnie poddał karze roku pozbawienia wolności.
Dwa dni temu grodziscy policjanci zostali poinformowani przez właścicielkę fiata o nocnym włamaniu do jej samochodu, stojącego na parkingu. Funkcjonariusze ustalili, że sprawca wybił szybę i ukradł radio oraz torbę z artykułami medycznymi. Natychmiast rozpoczęły się poszukiwania przedmiotów i złodzieja. Kilka minut później policjanci dowiedzieli się, że na klatce schodowej pobliskiego bloku leży podejrzana torba. Szybko potwierdzili, że należy ona do zgłaszającej.
Odnalezieniem osoby, która zostawiła na schodach skradzioną torbę z medykamentami zajęli się natychmiast grodziscy kryminalni. Funkcjonariusze szybko wytypowali podejrzewanego mieszkańca bloku. Nietrzeźwy mężczyzna próbował uniknąć odpowiedzialności mówiąc, że w tym czasie był w pracy. Po sprawdzeniu jego nieprawdziwego alibi policjanci zatrzymali 29-latka. Winę zatrzymanego potwierdziło także znalezienie przy nim dezodorantu, który pokrzywdzona rozpoznała jako swoją własność.
Karany wcześniej za podobne przestępstwa Daniel K. usłyszał kolejny zarzut kradzieży z włamaniem. Mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze roku bezwzględnego pozbawienia wolności.
kz