4 osoby wpadły po kradzieży
3 kobiety i mężczyznę zatrzymali grodziscy policjanci tuż po kradzieży pieniędzy mieszkance Grodziska. 40-latka i 26-latka weszły do domu starszej kobiety podając się za pracownice służb medycznych. Funkcjonariusze szybko ustalili, że złodziejkom pomagał również 44-letni mężczyzna. Zatrzymana razem z nimi 29-latka została z kolei rozpoznana jako sprawczyni innej kradzieży pieniędzy. Jedna z zatrzymanych kobiet była dodatkowo poszukiwana za udział w grupie przestępczej. Cała czwórka usłyszała zarzuty kradzieży i pomocnictwa w kradzieżach. Te przestępstwa zagrożone są karą nawet 5 lat więzienia.
Gdy tylko do grodziskiej komendy dotarła informacja od mieszkanki ul. Dworskiej o kradzieży pieniędzy, natychmiast na miejsce została skierowana policyjna załoga patrolowa. Funkcjonariusze szybko ustalili, że kilka minut temu do mieszkania 80-latki weszły 2 kobiety, które podały się za pracownice Narodowego Funduszu Zdrowia. W czasie przygotowań do oszukanych badań, złodziejki ukradły z mieszkania ponad 3 tysiące złotych. Podczas ustalania rysopisów sprawczyń policjanci potwierdzili, że kobiety były narodowości romskiej i mogły odjechać ciemnym samochodem.
Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania złodziejek. Kilka ulic dalej zauważyli opla z czterema podejrzewanymi osobami, wśród których były 2 kobiety opisane przez pokrzywdzoną. Podczas przeszukania policjanci znaleźli u kierowcy i jednej z pasażerek skradzione pieniądze. Wszystkie kobiety miały przy sobie jednorazowe rękawiczki. Po sprawdzeniu wszystkich osób w policyjnej bazie danych okazało się, że karana wcześniej 40-latka jest dodatkowo poszukiwana przez inną jednostkę Policji za udział w grupie przestępczej dokonującej kradzieży pieniędzy w całym kraju, a sąd w Warszawie wydał nakaz doprowadzenia jej do zakładu karnego za oszustwa.
Po umieszczeniu całej czwórki w celi grodziskiej komendy policjanci sprawdzili inne zgłoszenia kradzieży z naszego terenu, w których mogły brać udział zatrzymane osoby. Szybko wyszło na jaw, że w grudniu w podobny sposób została okradziona mieszkanka ulicy Grunwaldzkiej. Starsza kobieta rozpoznała 29- latkę jako sprawczynię tej kradzieży.
Patrycja A., Maria Ł. i Marzena K. usłyszały zarzuty kradzieży pieniędzy, a ich kierowca - Mirosław T. pomocnictwa w dokonywaniu tych kradzieży. Wobec trzech osób prokurator zdecydował o policyjnym dozorze i poręczeniu majątkowym. Patrycja A. zgodnie z nakazem sądu trafiła do zakładu karnego.
kz