Przywitała policjantów z amfetaminą w ręku
Podczas kontroli drogowej grodziscy policjanci zatrzymali mężczyznę z narkotykami. Funkcjonariusze szybko ustalili miejsce, w którym 28-latek kupował środki odurzające. Po przeszukaniu mieszkania 41-latki, policjanci znaleźli 83 gramy amfetaminy. Udowodnili też, że Marzena S. handlowała narkotykami. Kobieta została aresztowana na 3 miesiące.
Podczas wieczornej służby policyjna załoga patrolowa zatrzymała do kontroli w podgrodziskiej miejscowości mercedesa. Zachowanie kierowcy wskazywało na to, że mężczyzna coś ukrywa. Policjanci szybko odkryli, że 28-latek ma przy sobie 2 torebki z amfetaminą. Piotr S. został zatrzymany, a narkotyki zabezpieczone.
Jak zawsze w takich sytuacjach, funkcjonariusze zaczęli ustalać źródło pochodzenia narkotyków. Gdy mieli już wytypowany adres dilera w sąsiednim powiecie, natychmiast pojawili się w mieszkaniu. Drzwi otworzyła im kobieta, która miała w ręku przygotowane torebki z amfetaminą. Na widok policyjnych legitymacji zaskoczona 41-latka odrzuciła przedmioty na podłogę.
Podczas przeszukania policjanci znaleźli w mieszkaniu kobiety 20 opakowań wypełnionych amfetaminą oraz ponad 900 pustych torebek tzw. dilerek. Właścicielka lokalu została zatrzymana, a prawie 83 gramy narkotyków zabezpieczone. Podczas dalszych czynności funkcjonariusze potwierdzili, że Marzena S. handlowała amfetaminą. Kobieta usłyszała zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających i wielokrotnego udzielania ich w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Decyzją sądu 41-latka została aresztowana na 3 miesiące.
kz