2 wypadki na przejściach dla pieszych jednego dnia
Pieszy jest niechronionym uczestnikiem ruchu drogowego. Dlatego też kierowcy muszą pamiętać o ustępowaniu pierwszeństwa pieszym na przejściach, a przede wszystkim mieć świadomość, że pieszy w konfrontacji z samochodem ma małe szanse przeżycia. Takiej świadomości nie miała prawdopodobnie 56-letnia kierująca mercedesem, która wczoraj po 19.00 potrąciła 3-letnie dziecko, przechodzące przez przejście dla pieszych na ul. Montwiłła. Dziewczynka w stanie ciężkim trafiła do szpitala w Warszawie. Grodziscy policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny wypadku i apelują o ostrożność i rozwagę na drogach, zwłaszcza wieczorami i przy niekorzystnych warunkach pogodowych.
Z doświadczeń policjantów „drogówki” wynika, że bardzo często to właśnie na przejściach dla pieszych lub poboczach dochodzi do wypadków, w których biorą udział piesi. Wielokrotnie osoby te na skutek zdarzenia doznają ciężkich obrażeń, a w niektórych przypadkach ponoszą śmierć na miejscu. Stawiamy sobie wtedy pytanie, dlaczego tak się dzieje, co jest tego powodem, czy można było tego uniknąć. Z pewnością tak. Nieprzestrzeganie lub lekceważenie przepisów ruchu drogowego i to zarówno przez pieszych, jak i kierowców, brak prawidłowych zachowań wobec siebie obu grup – to tylko niektóre, ale najczęstsze przyczyny wypadków z udziałem pieszych.
Te zagrożenia nie omijają, niestety, także dróg naszego powiatu. Tylko wczoraj na przejściach dla pieszych doszło do 2 wypadków. Około 16.00 na przejściu dla pieszych na ul. Warszawskiej w Jaktorowie została potrącona 55-letnia kobieta. Policjanci ustalają czy do zdarzenia doszło z winy kierującego fiatem, czy samej pieszej, która z ogólnymi potłuczeniami została przewieziona do grodziskiego szpitala. Do szpitala w Warszawie z ciężkimi obrażeniami ciała trafiło też wczoraj 3-letnie dziecko. Dziewczynka, która około 19.30 pod opieką ojca i w towarzystwie starszej siostry przechodziła przez przejście dla pieszych na ul. Montwiłła w Grodzisku Maz. została potrącona przez kierującą mercedesem. Policjanci ustalili, że 56-letnia kierująca była trzeźwa. Trwa jeszcze ustalanie przyczyn i dokładnego przebiegu tego nieszczęśliwego zdarzenia.
Główny błąd kierowców to nadmierna prędkość, która nawet przed przejściem dla pieszych nie pozwala w porę wyhamować. A przecież jest to jedno z tych miejsc, gdzie obowiązuje zasada szczególnej ostrożności i bezwzględnego zmniejszenia prędkości. Przy gorszych warunkach pogodowych lub zapadającym zmroku można na czas nie zauważyć osoby wchodzącej na przejście. Kierowcy muszą też pamiętać, że wielu pieszych czuje się pewnie na przejściu i nie czeka aż przejadą wszystkie samochody. Gdy na poboczu lub chodniku stoi jakaś osoba, trzeba mieć świadomość, że za chwilę może znaleźć się na jezdni.
Osoby, które chcą przemieścić się na drugą stronę ulicy powinny zawsze pamiętać, że nawet na przejściu dla pieszych istnieją zagrożenia i zawsze trzeba się upewnić czy kierowca go widzi i zdąży zareagować. Jeśli nie ma takiej pewności, lepiej nie wchodzić na pasy. Podczas samego przechodzenia też trzeba zwracać uwagę na zachowanie kierujących. Nie wszyscy cierpliwie czekają aż pieszy wejdzie na chodnik.
Dla pieszych, szczególnie poruszających się po ruchliwych drogach wieczorem i nocą, bardzo pomocne są elementy odblaskowe na ubraniu. Dzięki nim kierowca widzi pieszego z odległości nawet 150 metrów, osobę bez odblasków dostrzega natomiast dopiero z około 30 metrów. Warto, więc używać odblasków pamiętając, że pieszy w starciu z samochodem zawsze jest na straconej pozycji, a dzięki odblaskom jest widoczny, a przez to bezpieczniejszy na drodze.
kz