Zatrzymani dwaj bracia z narkotykami
Zatrzymaniem 20-latka i jego młodszego brata grodziscy kryminalni zakończyli wczorajszą kontrolę bmw. 15-letni pasażer próbował wyrzucić torebkę z marihuaną na wycieraczkę samochodu, jego starszy brat, takie same narkotyki miał w kieszeni kurtki. Nieletni trafił do Policyjnej Izby Dziecka, a dorosły do celi grodziskiej komendy. Za posiadanie środków odurzających obaj odpowiedzą teraz przed właściwymi sądami.
Podczas nocnej służby na terenie Milanówka, grodziscy kryminalni postanowili skontrolować 2 osoby jadące bmw. Szybko okazało się, że kierowcą i pasażerem pojazdu są dwaj bracia, znani już policjantom z wcześniejszych przestępstw, między innymi narkotykowych.
Tym razem funkcjonariusze również podejrzewali, że 20-latek i jego nieletni brat mają przy sobie środki odurzające. W potwierdzeniu tych podejrzeń pomógł im sam 15-letni pasażer samochodu. Nastolatek, podczas rozmowy policjantów z kierowcą, wyjął coś z kieszeni fotela i rzucił na wycieraczkę. Kryminalni natychmiast zabezpieczyli torebkę z marihuaną. Podczas przeszukania innych miejsc w samochodzie policjanci znaleźli również woreczek z tym samym narkotykiem w kieszeni kurtki kierowcy. Obaj bracia zostali zatrzymani.
20-letni Michał K. trafił do celi grodziskiej komendy, a 15-letni Aleksander K., ze względu na swój wiek, do Policyjnej Izby Dziecka w Warszawie. Za posiadanie narkotyków dorosłemu grozi do 3 lat więzienia, decyzję w sprawie nieletniego podejmie sąd rodzinny.
kz